Live from Earth: #15 trippin

08/12/2023
Jan Grzonka

Czy wydarzenia ostatnich dwóch odcinków naprawdę miały miejsce? Czy nasi bohaterowie tylko je sobie wyobrazili, wyśnili? Czy dźwięki jazdy kosmiczną autostradą i dryfowania w próżni wybrzmiewały naprawdę, czy też były napędzane czymś innym? Dzisiejszy odcinek Live from Earth sprowadza się do jednego słowa – trip. Wycieczka, podróż przez nieznane, ale też odmienny stan bycia, w którym nigdy nie wiesz co wydarzy się następne; pewne jest tylko, że będzie nowe. W tej podróży spokój przeradza się w napięcie, które po chwili wybucha agresją i dzikością, po to tylko aby zwolnić z powrotem, i wpaść w delikatny, hipnotyczny trans. Emocje, tempa i gatunki z każdego rodzaju, wszystkiego po trochu. Na szali jest nasz komfort, bezpieczeństwo, a nawet zdrowy rozsądek. Ale już za późno na rezygnację, już w tym trwamy. Czas zaakceptować dziwność i nieprzewidywalność.

traklista
  • Gershon Kingsley – Sunset Sound
  • Richard Pinhas – XXXXX: La ville sans nom
  • Gabor Szabo – Walking On Nails
  • Makers – Don’t Challenge Me
  • Brainticket – Places Of Light
  • King Sunny Ade – 365 Is My Number/The Message
  • Rosinha De Valenca – Asa Branca
  • Pan Ron, Korn Phnao – Pnhaeu samnieng
  • Bango – Inferno no Mundo
  • Assagai – Cocoa
  • Sunbirds – Spanish Sun
  • Magma – Mekanik kommandoh
  • Cos – Babel
  • Hamid Al Shaeri, Mohamed Mounir – Akeed
  • Michael Bundt – Whose Eye Is The Sun?
podobne odcinki

18/01/2023

Muzyka Końca Świata: #26 Powrót do lat 70

09/10/2022

Tutaj są smoki: #23 Nowe, wspaniałe

08/10/2020

pongifani: #1 – from darkness to light