PEŁNIA. Kapitał zaklina nową erę!: Pielesze

Wojciech Siwik – smutny łobuz, troglodyta, ambienciara, a po nocach gwiazda trapu i wykładowca street knowledge. Studiuje kulturo na UJ, gdzie rozkminia queerowe tożsamości i próbuje przeforsować odejście od słowa w muzykologii  w myśl zappowskiego „pisać o muzyce jak tańczyć o architekturze”, Na co dzień publikuje dla portalu Soulbowl.pl. W dzieciństwie miał crusha na Daphne ze Scooby Doo, potem na Velmę ze Scooby Doo, a gdzieś w międzyczasie na tego hot szatana z Atomówek.

***

Ósma rano pierwszego stycznia brzmi jak najbardziej mistyczna przestrzeń w tkance roku. Powietrze jest gęste od brzemienia wszystkich grzechów, których było świadkiem, a ci „jeszcze przed” i ci co „już po” spotykają się w jednym punkcie, z całym bagażem wieczornych psot, z których teraz spowiadają się słońcu. To niezły psotmodernizm. Pielesze wjeżdżają w crossover episode z Radiem Kapitał, próbując uchwycić kojący chaos tej godziny i poodprawiać trochę brukowych rytuałów doprawionych kminą spod znaku tych co się snuje siedząc na dachu i lampiąc się na wschód słońca. W paru świeckich sakramentach udzielą odpustu za grzeszki i błogosławieństw na najbliższy czas.
A, no i kozak rzeczy będą grane.