Wolne Elektrony: odc. 56 – Rytuały

Przed nami coroczny niełatwy czas przejścia ze starego w nowe. W takich momentach od zawsze wspomagamy się rytuałami – my skupiamy się na tych małych, osobistych, intymnych, jak słuchanie muzyki. Z radością dzielimy się więc z Wami plejlistą ułożoną z tą myślą w głowie i w uszach. Zagramy to co kojarzy nam się z różnymi, często idosynkratycznymi aspektami rytualności: od queerowego przetworzenia wieczornego oglądania serialu, którego czołówkę wszystkie słyszałyśmy, przez zatracanie się w rejwowym tańcu czy sub-bassy tak otchłanne, że można się nabawić lęku wysokości. A nawet dungeonsynth od Piernikowskiego.
W tym odcinku cieszymy się też z tego, że puszczamy wiele polskich kawałków. W nowym roku będzie ich jeszcze więcej!
PS To nie jest Holiday Special vol. 2…
PPS A może jednak jest…