zasypywanie kanonu

Koniec z hierarchiami, klasyfikacjami i toplistami. Zbyt długie podziwianie pejzażu Wielkiego Kanonu Dzieł sprawia, że nie dostrzegamy piękna tego co on przesłania i co znajduje się w pobliżu. Uważam, że każda muzyka może być przynajmniej interesująca, jeśli umieści się ją w odpowiednim kontekście. To właśnie będę robił w swojej audycji. Chcę skupiać się na twórcach, tendencjach i nurtach mniej znanych, niekanonicznych, pomijanych przez Historię. Proponuję przestrajanie przeszłości, filtrowanie teraźniejszości i przesłuchiwanie przyszłości.